Zero klimatu, temperatura (poniżej) zera, czyli zero wiosny w wiośnie.
Wszyscy marudzą, nikomu się to nie podoba. Mam podobnie.
Bardzo ciężko było mi przygotować kilka wielkanocnych kartek- przez ten śnieg właśnie. W sumie, cieszę się, że nie musiałam robić ich więcej. :P
Nawet zdjęcia nie wyszły tak, jak powinny :P
Pozdrawiam,
G.
śliczne kartki
OdpowiedzUsuńTa z wiszącymi jajeczkami to moja faworytka :D
OdpowiedzUsuńO tak, ta z wiszącymi jajeczkami i ostatnia są najlepsze. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne, delikatne kartki. Tradycyjne i nie tylko :D
OdpowiedzUsuńAle fajnie wyszły, miłe kolory, podobają mi się :)
OdpowiedzUsuńTeż mam dość zimy, dzisiaj przywiozłam sobie trochę wiosny w doniczkach.