Zauważyłam, że zawsze po powrocie ze scrapowego odwyku lubię sobie chlapnąć bardziej niż zwykle.
Czy Wy też to widzicie? :D
Dziś dla odmiany wzięłam na warsztat kocie zdjęcie :P
Mała przez chwilę była 'modeleczką', więc skorzystałyśmy i pstrykałyśmy tyle zdjęć, ile wlezie.
Sytuacja pewnie nieprędko się powtórzy ;)
Scrap powstał do mapki #226 na blogu Skissedilla:
(btw. moja poprzednia praca przygotowana na wyzwanie Skissedilla została wyróżniona- Thank you! ;*)
Zainspirowałam się paletą Jot Magazine
Scrapa zgłaszam też na wyzwanie w Scrap Butiku.
Należy wykonać pracę ze zdjęciem oraz z użyć Washi Tape.
Pozdrawiam gorąco! ;*
G.
uwielbiam Twoje chlapania!♥
OdpowiedzUsuńWhat an amazing heart-stamp!! Who's the manufactor of it? Soooo cool! Love your misting!! Thank you for plaing along with us at Skissedilla! Asil :)
OdpowiedzUsuńaaaaa! stempelków nie mogło zabraknąć, a jaka niesamowita niebieska plama, jest fantastyczna!!! no i znowu Kocia Tap Madl! czad :D
OdpowiedzUsuńNo tak, kot :) W pięknej oprawie ;)
OdpowiedzUsuńwowow this is sooo COOL< I love how different it is, thanks for playing along at JOT!
OdpowiedzUsuńWhat a great page! Love your colorful background. Beautiful! Thanks for playing along with us at Skissedilla. Brit
OdpowiedzUsuńGreat work! Your misted background looks terrific!
OdpowiedzUsuńWow -- this looks great!! Thanks so much for playing along with our Mood Board challenge! KIM Archer
OdpowiedzUsuńcudności!
OdpowiedzUsuńChlap, chlap - na dobre Ci to wychodzi :))
OdpowiedzUsuń