wtorek, 8 lipca 2014

Life lately #1

Witajcie! 
Chcąc zmotywować samą siebie do robienia większej ilości zdjęc codzienności, postanowiłam wprowadzić na blog cykl poświęcony tylko temu.
Wyrobiłam się na wtorek (:P), więc może to właśnie wtorek będzie TYM wyjątkowym dniem, kiedy będę się z Wami dzieliła swoją codziennością? ;)


1. Uwielbiam maliny! Najlepiej smakuja zerwane prosto z krzaczka ;)
2. Oficjalnie stałam się członkiem fantastycznego DT scrapki.pl.
3. Weselnie, weselnie. Do białego rana!
4. Sesja z naszymi maluszkami przybłędami. Kolana to jest to, co misie lubią najbardziej :)

Dobrego dnia Wam życzę! 
G.

4 komentarze:

  1. superowo ! chociaż w ten upał o kocie na kolankach nawet nie chce myśleć :D fantastyczna relacja i czekam na kolejne :D

    OdpowiedzUsuń
  2. wytrwałości Ci życzę :D sama bardzo lubię ten cykl, ale zrezygnowałam po kilku tygodniach :D
    i jakie uroczy kociak! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oooo, maliny, zjadłabym :D
    Moje oczy przyciągnęło urocze, kiciusiowe zdjęcie.

    OdpowiedzUsuń
  4. super.. moze jakies zdj z wesela gdzie widac Cie troche bardziej?

    OdpowiedzUsuń